Na targach warzywnych można znaleźć przeróżne odmiany dyni. Różnią się one wielkością, kształtem, kolorem, a przede wszystkim smakiem i zastosowaniem. Bardzo popularna, dostępna często również w marketach, jest dynia Hokkaido. Pochodzi ona z Japonii, ma okrągły kształt i ciemnopomarańczowy kolor. Waży około 1,5-2 kg. Ta odmiana dyni świetnie nadaje się do duszenia i pieczenia. Jest często używana do przyrządzania zup, past ale również jako dodatek do sałatek. Ma mączystą strukturę i bardzo przypomina w smaku batata. To zdecydowanie moja ulubiona odmiana dyni.
Kolejna odmiana to Lunga di Napoli. Ta dynia pochodzi z Włoch, jest podłużna i rozszerza się z jednej strony. Przypomina kształtem gruszkę, jednak jest dużo większa (od 7 do 18 kg) i bardziej wydłużona. Zapewne widzieliście nie raz kolorowe dynie, ze skórką pokrytą plamkami i smugami. Tak właśnie wygląda Lunga di Napoli. Jej skórka jest ciemnozielona z jasnymi smugami, a miąższ pomarańczowy i słodki w smaku. Co ciekawe, miąższ tej dyni można śmiało spożywać na surowo, ale oczywiście sprawdzi się też do zup, risotto czy sosów.
Nie można by pominąć dyni prowansalskiej. Jest duża, ma ciemnozieloną barwę z pomarańczowymi i żółtymi smugami, a jej skórka podzielona jest na segmenty. Miąższ tej dyni przypomina w smaku marchew, jest soczysty i delikatny w smaku. Ta odmiana dyni stosowana jest często do mącznych dań, np. klusek, placków, wypieków, a to dlatego, że jej miąższ jest intensywnie pomarańczowy i służy jako naturalny barwnik. Dynia prowansalska może być spożywana na surowo.
Kolejna odmiana to dynia piżmowa pochodząca z Ameryki Środkowej. Ma kształt gruszki, jasną skórkę i bardzo mało nasion. Jest to duży plus, ponieważ jej oczyszczanie zajmuje nam bardzo mało czasu. Jak się możemy domyślać, dynia piżmowa jest świetna do faszerowania, ale podobnie jak poprzedniczki, nadaje się do przyrządzania zup i do pieczenia. Ma pyszny, orzechowy posmak.
Już ostatnia odmiana dyni to dynia makaronowa. Ma podłużny kształt i żółtą lub jasnozieloną skórkę. Pewnie zastanawiacie się skąd się wzięła jej nazwa. Pod wpływem gotowania lub pieczenia jej miąższ rozdziela się na włókna, które przypominają makaron. Jeśli chodzi o przyrządzanie tej odmiany dyni to najlepiej jest ją upiec w całości, a następnie wyciągnąć miąższ i podać go z sosem pomidorowym lub warzywami. Powstanie nam danie przypominające spaghetti ale o wiele zdrowsze, bo makaron zastąpi nam miąższ dyni w kształcie nitek! 🙂
Poza wieloma walorami smakowymi, dynia jest bardzo zdrowa i świetnie wpływa na nasz organizm. Postaram się Was przekonać, podając 5 powodów, dlaczego warto jeść to warzywo.
Dynia wzmacnia układ odpornościowy
Jesień to niestety sezon grypowy więc ważne by już jak najszybciej wzmocnić swój układ odpornościowy. Dynia jest bogata w cynk i witaminę C, które są niezbędne dla zdrowego układu odpornościowego. Kubek gotowanej dyni zawiera ponad 11 miligramów witaminy C!
Dynia zwalcza wirusy i pasożyty
Zawiera kukurbitynę, która działa przeciwwirusowo i przeciwpasożytniczo. Źródłem kukurbityny są pestki dyni. Najlepiej jest sięgać po surowe pestki dyni. Mamy tendencję do poddawania różnych produktów obróbce termicznej, a niestety prażone nasiona i orzechy tracą swoje właściwości.
Dynia dba o naszą skórę
Dynia ma cudowne właściwości jeśli chodzi o pielęgnację naszej skóry. Ma mnóstwo witaminy A, witaminę C i E, a wszystkie te witaminy walczą ze zmarszczkami. Dynia jest bogata w witaminę A, która reguluje wytwarzanie łoju w skórze i dba o młody wygląd skóry. Natomiast pestki dyni zawierają cynk, siarkę potas, magnez i wapń. Są niezwykle bogatym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych, które pomagają naszym włosom i skórze pozostać w dobrej kondycji.
Dynia działa przeciwzapalnie i antynowotworowo
Wiecie dlaczego dynia ma pomarańczowy miąższ? To dlatego, że zawiera beta-karoten, który działa silne przeciwzapalne. Beta-karoten to silny przeciwutleniacz, który może pomóc obniżyć ryzyko zachorowania na raka, w tym raka piersi, prostaty i płuc.
Dynia nawadnia organizm i pomaga schudnąć
Dynia składa się w 90% z wody i pomaga nawodnić nasz organizm. Jeden kubek dyni zawiera 3g błonnika i dostarcza organizmowi tylko 50 kcal! Co za tym idzie, jedząc dynię poczujemy sytość na dłużej, ale nie dostarczymy organizmowi wiele kalorii.
Mam nadzieję, że dynia nie będzie kojarzyła się Wam tylko z halloweenową ozdobą 🙂 To przede wszystkim smaczne i odżywcze warzywo, które możemy wykorzystać w kuchni na wiele sposobów!
Do następnego wpisu!
Skomentuj