Czym jest NVC? (Nonviolent Communication)
Za twórcę NVC uważa się Marshalla B. Rosenberga – amerykańskiego psychologa – choć on raczej podkreślał, że metoda nie jest jego pomysłem, lecz jest powrotem do zapomnianego sposobu otwartego wyrażania swoich potrzeb i emocji.
Na czym owa otwartość polega? W komunikacji NVC skupiamy się między innymi na jasnym wyrażeniu własnych emocji oraz stojących za nimi potrzeb.
Wyobraźmy sobie następującą sytuację:
Hipotetyczny maż zapomina o rocznicy ślubu i właśnie szykuje się do wyjścia z kolegami. Hipotetyczna żona dostrzegając tę sytuację, może z furią wyrzucić z siebie: „Ty już mnie nie kochasz!” [czemu mąż, a jakże, ochoczo zaprzeczy], lub też wyrazić to samo w języku NVC, za pomocą czterech następujących kroków:
- Opisać sytuację: „Kiedy wychodzisz z kolegami w dzień naszej rocznicy …
- Wyrazić swoje uczucia: „…czuję smutek…”
- Wyrazić swoje potrzeby: „…bo tęsknię za bliskością.”
- Wyrazić prośbę: „Czy moglibyśmy razem spędzić ten czas”?
W ten sposób nie atakujemy i nie obwiniamy drugiej osoby, lecz jasno komunikujemy swoje emocje, potrzeby i prośby, zwiększając tym samym szansę ma porozumienie i wzmocnienie relacji.
Odpowiedzialność – jedynie my sami odpowiadamy za nasze uczucia
Jak to?! Przecież to mąż zapomniał o rocznicy, to on zasmucił hipotetyczną żonę! No właśnie nie do końca. Smutek, jak każda inna emocja bierze się z zaspokojenia lub niezaspokojenia NASZYCH potrzeb. Uczucia kontaktują nas z własnymi potrzebami: pozytywne są sygnałem ich zaspokojenia, negatywne – ich frustracji. Nie zachowanie innych zatem, ale zaspokojenie lub brak zaspokojenia naszych potrzeb wpływa na nasz stan emocjonalny.
Uniwersalizm – wszyscy mamy te same potrzeby, różnimy się tylko sposobami ich zaspokajania
NVC opiera się na założeniu, że wszyscy mamy te same potrzeby, lecz inaczej je zaspokajamy. Dla żony z przykładu ważna jest wspólna celebracja rocznic. Mąż może realizować swoją potrzebę bliskości (z żoną) w inny sposób. Otwarte mówienie o tym czego potrzebujemy pozwala uniknąć nieporozumień oraz wzajemnego obwiniania się. Ułatwia też szukanie kompromisu w dążeniu do realizacji potrzeb obu stron.
Odwaga – porozumiewanie się bez przemocy
Głównym celem NVC jest eliminacja przemocy, rozumianej także jako narzucanie innym własnego zdania, czy wpędzania w poczucie winy. Kiedy mówimy do siebie uniwersalnym językiem potrzeb, zamiast upierać się przy własnej racji – zwiększamy szansę na znalezienie porozumienia w miejsce konfliktu. Wymaga to jednak niezaprzeczalnej odwagi odsłonięcia się i otwarcia na drugą osobę.
Odwagi otwartego mówienia o tym co dla nas ważne, czego pragniemy, czego się obawiamy i odwagi usłyszenia tego, co istotne dla drugiej strony.
Osobom, chcącym zgłębić temat empatycznej komunikacji, polecam:
Marshall B. Rosenberg: Porozumienie Bez Przemocy: Język Serca. Warszawa: Jacek Santorski, 2003
Marshall B. Rosenberg, Rozwiązywanie konfliktów poprzez porozumienie bez przemocy, Czarna Owca, 2008
www.ewakruchowska.pl, FB: Do siebie, FB: WenDoPodhale
Skomentuj