fbpx
porady przepisy zdrowa kuchnia

Zupy krem – “aksamitne” danie

Zupy krem są lekkostrawne i korzystne dla układu pokarmowego. Są źródłem antyoksydantów oraz witamin i minerałów.



 

Zupy krem wielu osobom kojarzą się z bezsmakowymi, mdłymi paćkami dla dzieci. Prawda jest taka, że odpowiednio przyprawiona zupa krem może okazać się naszym ulubionym daniem obiadowym bądź ciepłą kolacją! Tak stało się w moim przypadku. Jak ktoś mnie zapyta o ulubione danie, bez chwili zawahania odpowiem – zupa krem z dyni! 🙂 Zupy krem są proste i szybkie w przygotowaniu. Można je doprawić według własnych upodobań, tworzyć bardziej lub mniej pikantne wersje.

Można zblendować na aksamitny krem albo pozostawić drobne kawałki warzyw. Takie zupy świetnie rozgrzewają i poprawiają odporność, a do tego są naprawdę pysznym, lekkostrawnym i niebanalnym daniem. Moim ulubieńcem jest zupa krem z dyni, którą podaję z waflami ryżowymi. Przepis będzie na dole 🙂

Kilka wskazówek, dzięki którym zupy krem będą jeszcze smaczniejsze

  1. Zrezygnuj z gotowych kostek bulionowych. Postaw na przygotowany wcześniej rosół, który będzie podstawą zupy krem. W ostateczności użyj kostki bulionowej ekologicznej, która nie zawiera glutaminianu sodu. Dostaniesz ją w supermarkecie na dziale ze zdrową żywnością.

  2. Na pewno istnieją jakieś warzywa, które Ci nie smakują. Spróbuj ugotować z nich zupę krem. Może się okazać, że w takiej postaci będą Ci smakować, a witamin nigdy za wiele!

  3. Nie bój się zdrowych tłuszczów! Zupa krem będzie jeszcze smaczniejsza i bardziej aksamitna, jeśli dodasz do niej łyżkę oliwy z oliwek czy oleju kokosowego. Zdrowe tłuszcze są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu.



  4. Gotuj zupę w małej ilości wody. To bardzo ważne, ponieważ po zblendowaniu może się okazać, że zupa jest za rzadka, natomiast do zbyt gęstej zupy wystarczy dodać wodę.

  5. Posyp gotową zupę pestkami dyni, słonecznika, płatkami migdałów, nasionami chia, ziarnami konopii, czarnuszką, siemieniem lnianym, sezamem czy kawałkami orzechów. Wybór zdrowych „posypek” jest ogromny, a zupa zyska wiele wartości odżywczych. Zamiast ziaren możesz wybrać natkę pietruszki, koperek, czy świeże zioła.

  6. Jeśli przyrządzasz zupę krem dla dziecka, możesz posypać danie płatkami kukurydzianymi lub zrobić szlaczki z jogurtu. Tak podana zupa bardziej zachęci dziecko do jedzenia.

Wartości odżywcze zupy-krem

Zupy krem mają wiele wartości odżywczych, jednak należy pamiętać, że długotrwałe poddawanie warzyw wysokiej temperaturze obniża zawartość witamin, np. witaminy C i kwasu foliowego. Żeby zachować wszystkie cenne wartości odżywcze dobrze jest gotować warzywa krótko. Można również zrezygnować ze zwykłego gotowania i przyrządzać warzywa na parze, a następnie zblendować je we wcześniej przygotowanym bulionie.

Można by pomyśleć, że blendowanie również niszczy strukturę warzyw i pozbawia ich witamin. To nie do końca prawda. W czasie blendowania uwalniane są enzymy, które wchodzą w kontakt z witaminami i rozkładają je, a co za tym idzie witaminy, mikro- oraz makroelementy są bardziej dostępne dla naszego organizmu.

Ważną wskazówką, która pomoże ograniczyć straty witamin jest fakt, że zupy krem powinno się spożywać od razu po przyrządzeniu, a w przypadku przechowywania dobrze przelać zupę do szczelnego opakowania.

Zupy krem są lekkostrawne i korzystne dla układu pokarmowego. Są źródłem antyoksydantów oraz jak już wcześniej pisałam, witamin i minerałów. Zawierają dużo błonnika, który wspomaga odchudzania i zmniejsza uczucie łaknienia. Tak, zupy krem są świetnym posiłkiem dla osób chcących zrzucić zbędne kilogramy! 🙂 Dodatkowo zupy krem wspomagają oczyszczanie organizmu z toksyn i dodają energii. Nasz organizm lepiej przyswaja wartości odżywcze pochodzące z koktajli, w przypadku stałego pokarmu ciało człowieka nie potrafi wykorzystać w pełni składników odżywczych.

Warto też dodać, że zupy krem będą świetnym posiłkiem dla osób cierpiących na zaburzenia trawienne, zespół jelita drażliwego, kolki, zgagi itp. Można spokojnie stwierdzić, że zupy krem mają porównywalne wartości odżywcze do świeżych warzyw.

Mój przepis na zupę krem z dyni

1 mała dynia ok. 600-700 g (według mnie najlepiej sprawdzi się dynia prowansalska, piżmowa bądź hokkaido)

1 mała cebula

1/3 pomarańczy

szczypta startego na tarce imbiru

1 ząbek czosnku

1 łyżka oliwy z oliwek

pieprz

1 kostka bulionu ekologicznego

2 łyżki jogurtu naturalnego

 

Najpierw należy przygotować dynię. Przekrój ją na pół, usuń pestki i pokrój na kawałki. Tak przygotowaną dynie wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Po około 30-40 minutach wyjmij dynię i ostudź. Kiedy dynia będzie stygła zeszklij na oliwie z oliwek drobno posiekaną cebulkę, ząbek czosnku, dodaj pomarańczę, imbir i pieprz. Przestudzoną dynię obierz ze skóry i przełóż do garnka, zalej dynię ok. 200-250 g gorącej wody z rozpuszczoną kostką bulionową i dodaj wcześniej przygotowaną cebulkę z przyprawami. Całość podgrzej, a następnie zblenduj. Możesz polać jogurtem i podawać z ulubionym dodatkami, o których pisałam wcześniej.

Mój przepis na zupę krem z brokułów

ok. 400-500g brokułów

1 mała cebula

1 ziemniak

1 ząbek czosnku

1 łyżka oliwy z oliwek

pieprz

1 kostka buliony ekologicznego

2 łyżki jogurtu naturalnego

Podzielonego na parze brokuła oraz pokrojonego ziemniaka ugotuj na parze. Na patelni zeszklij cebulkę i czosnek na łyżce oliwy z oliwek. Po około 15-20 minutach przełóż ugotowanego brokuła do garnka. Ziemniaka gotuj jeszcze kolejne 20 minut, a następnie przełóż go do garnka z brokułem. Przełóż wcześniej zeszkloną cebulkę z czosnkiem. Całość zalej ok. 200-250 g gorącej wody z rozpuszczoną kostka bulionową i dopraw pieprzem. Całość podgrzej, a następnie zblenduj. Gotową zupę zabiel jogurtem naturalnym, najlepiej już na talerzu według uznania. Podawaj z ulubionymi dodatkami.

Mam nadzieję, że wykorzystacie któryś z przepisów. 🙂

Do następnego posta!

 

Magdalena

Moją pasją jest zdrowy styl życia, gotowanie, moda i uroda. Dzięki mojemu instablogowi udało mi się wszystko połączyć i stworzyć lifestylowe konto, którego prowadzenie sprawia mi ogromną przyjemność. Zależy mi na tym, żeby jak najwięcej osób przekonało się, że zdrowe i dietetyczne odpowiedniki dań mogą być smaczniejsze od tradycyjnych. Chciałabym przełamać stereotyp mówiący o tym, że dieta to listek sałaty na talerzu i mdłe dania bez smaku.

Skomentuj

Zostaw komentarz