O tym, czym jest przemoc fizyczna i jak ją rozpoznać, wiemy zwykle najwięcej. Jeśli ktoś bije, kopie, przypala papierosem – nie ma wątpliwości, że mamy do czynienia z przemocą. Dylematy pojawiają się, gdy „tylko” poszarpie; „tylko” przytrzyma pod ścianą; „tylko” zamachnie się symulując uderzenie. Wciąż niestety – nawet w sytuacji oczywistej przemocy fizycznej – pokutuje pytanie: Czy kiedy nie ma śladów na ciele, to jeszcze przemoc? Tak.
Przemoc psychiczna
Jeszcze więcej dylematów przysparza przemoc psychiczna: wyzwiska, epitety, poniżanie i odbieranie poczucia własnej wartości („Jak ty gotujesz?”; „Co z ciebie za matka?!”) – tym bardziej, że nie pozostawiają śladów na ciele, za to bardzo wyraźne w psychice i emocjach. Rodzajem przemocy psychicznej jest także chorobliwa zazdrość. Śledzenie, kontrolowanie, czytanie smsów, przeglądanie Facebooka, zakaz wychodzenia z domu – czyli ograniczanie przestrzeni życiowej pod pozorem obawy o wierność. Uwaga! w ten sposób okazywana zazdrość nie jest objawem miłości, a chęci kontroli i zawłaszczenia drugiej osoby. To także przemoc.
Przemoc seksualna
A przemoc seksualna? Większość z nas nie ma wątpliwości, że wymuszenie na kimś czynności seksualnych na ulicy, w biurze, czy na imprezie – to gwałt. A w domu? A w małżeństwie? Jeśli jedna osoba wymusza na drugiej współżycie, lub niechciane praktyki seksualne, zdaje się nie słyszeć słowa „nie”; tłumaczy, że seks się „należy” z samego faktu bycia w małżeństwie. Czy to już przemoc? Jak najbardziej – wszelkie przymuszanie do niechcianych praktyk seksualnych, wymuszanie pożycia pod jakimkolwiek pretekstem – jest przemocą seksualną, a nazywając rzeczy po imieniu – gwałtem.
Przemoc ekonomiczna
Przemoc ekonomiczna – ograniczanie, czy wręcz zakazywanie podjęcia pracy zarobkowej, wydzielanie pieniędzy, kontrola wydatków – to kolejne, często niedostrzegane oblicze przemocy. W końcu, jeśli tylko jedna strona zarabia, ma chyba prawo wiedzieć, na co idą z trudem zdobyte pieniądze? Przecież osoba pozostająca w domu (zwykle kobieta) „tylko” wykonuje obowiązki domowe i opiekuje się dziećmi, nie ma więc prawa głosu, na co wydawać nie przez siebie zarobione pieniądze. W takiej sytuacji również mamy do czynienia z przemocą. Co ważne i często pomijane – niepłacenie alimentów – to kolejna odsłona przemocy ekonomicznej.
Pytania do zadania samej sobie
Jeśli nie jesteś pewna czy doświadczasz przemocy w związku/małżeństwie zapytaj siebie:
-
Czy słowa, jakie słyszę od partnera/męża są słowami szacunku, troski, pozwalającymi czuć się dobrze i dobrze o sobie myśleć?
-
Czy seks jest moją wolną decyzją? Czy moje „nie” jest respektowane?
-
Czy mam swobodny dostęp do zasobów finansowych i równy głos w decyzjach, na co je przeznaczać?
-
Czy mogę wychodzić do znajomych, rodziny, mieć kolegów i koleżanki, dzwonić i smsować bez posądzenia o zdradę?
Po-moc!
Jeśli na którekolwiek z tych pytań odpowiedziałaś „nie” – warto przyjrzeć się temu bliżej. Porozmawiać z psychologiem, lub skorzystać z bezpłatnego i anonimowego numeru pomocowego na przykład Niebieskiej Linii. Nie warto czekać. Warto rozwiać swoje wątpliwości, lub poszukać rozwiązań, by wyjść z toksycznej sytuacji.
Przerwanie milczenia, może stać się pierwszym krokiem w kierunku lepszego życia, lecz tylko Ty sama możesz go wykonać.
Odwagi.
—————————————————————————————————————–
Poradnia Telefoniczna “Niebieskiej Linii”: 22 668-70-00, codziennie w godzinach 12.00 – 18.00. Dyżury pełnią przeszkoleni specjaliści: psycholodzy i prawnicy.
Bezpłatny telefon zaufania dla osób w sytuacjach kryzysowych: 116 123, codziennie od 14.00 do 22.00.
Skomentuj