„gdyby każdy miał to samo
nikt nikomu nie byłby potrzebny
Dziękuję Ci że sprawiedliwość Twoja jest nierównością
to co mam i to czego nie mam
nawet to czego nie mam komu dać
zawsze jest komuś potrzebne”
„Nierówność” – ks. Jan Twardowski
Jedną z bardzo ważnych potrzeb człowieka jest poczucie bycia potrzebnym/ą. Co ciekawe, potrzeby tej nie uwzględnił twórca znanej większości z nas piramidy potrzeb – Abraham Maslow. A przecież świadomość, że możemy zrobić coś dla drugiego człowieka, przyrody, czy zwierzęcia jest niezwykle istotna. Do pewnego momentu potrzeba ta jest zaspokajana niejako automatycznie – poprzez zaangażowanie z pasją w obowiązki zawodowe, wychowanie dzieci lub opiekę nad starszymi członkami rodziny. Z czasem jednak jej zaspokajanie może się coraz trudniejsze. Stąd osoby starsze tak często decydują się na opiekę nad zwierzęciem, dokarmiają ptaki, angażują w losy lokalnej społeczności lub zajmują wnukami – wszystko po to, by móc coś z siebie ofiarować. Oczywiście wiąże się to także z większą ilością wolnego czasu, którym dysponują. Jak jednak praktykować bezinteresowność, kiedy czasu brakuje nawet na nasze codzienne obowiązki? Oto kilka sprawdzonych sposobów dla tych, którzy szukają sposobu na wplecenie pomocy innym w swój napięty grafik.
-
Spacer z psem/dzieckiem/bieganie + zbieranie śmieci
Piękna pogoda zachęca do spacerów i uprawiania sportu na świeżym powietrzu. Wystarczy zaopatrzyć się w siatkę oraz rękawicę i możemy w tym samym czasie poprawiać wygląd naszej okolicy. Coraz popularniejszy staje się też plogging – czyli łączenie joggingu ze zbieraniem śmieci. Jeśli spacerujemy z dzieckiem możemy w tym samym czasie przekazać mu/jej szacunek dla natury i wykształcić właściwą postawę względem dbania o środowisko. Pamiętajmy – nasz przykład znaczy więcej niż 1000 słów i pogadanek edukacyjnych w szkole. Wysiłek po naszej stronie naprawdę niewielki, a satysfakcja z tego, że dzięki nam okolica staje się piękniejsza i bardziej zadbana – ogromna.
Warto nastawić się na jeden typ śmieci np. plastikowe lub szklane butelki i wrzucić je potem do właściwych kontenerów na segregację odpadów.
-
Zasadzenie na balkonie kwiatów pszczołolubnych
Jeśli marzycie o pięknym balkonie, ogrodzie lub parapecie możecie połączyć potrzebę estetyczną z dbaniem o przyrodę. Z powodu zanieczyszczeń środowiska oraz kontrolowanych upraw i pestycydów z roku na rok zmniejsza się populacja tak niezwykle nam potrzebnych pszczół (bez nich nie powstaną owoce, kawa, bawełna). Ponad połowa gatunków tych pożytecznych zwierząt zagrożona jest wyginięciem. Możemy znacznie ułatwić im życie sadząc “pszczołolubne” roślinki na balkonie czy rabatce. Lawenda ucieszy pięknym zapachem, a pszczołom i motylom dla okazję do zbierania pyłku i nektaru. Z kolei kocimiętka – pozwoli cieszyć się także naszemu kotu.
-
Korzystanie z nowoczesnych technologii
Jeśli zamiast spacerów i rabatek preferujemy serfować w internecie, on także stwarza okazję do bezinteresownej pomocy. Na platformach crowdfundingowych (tj. forma finansowania projektów przez społeczność) np. polak potrafi – możesz wesprzeć drobną kwotą projekt, lub osobę. Dzięki wielu drobnym wpłatom udaje się sfinansować wspaniałe pomysły np. stworzenie i publikację wspaniałej książki „Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek”. Pomagać można również bezpłatnie np. klikając w brzuszek pajacyka – by tym samym zwiększyć ilość pieniędzy przekazanych przez sponsorów na dożywianie dzieci. Opcji jest naprawdę wiele.
Jak widać pomoc innym bywa przyjemna, prosta i nie wymagająca wysiłku. A jakie są wasze sposoby, by na co dzień praktykować bezinteresowność?
Skomentuj