W ostatnich latach zainteresowanie argininą bardzo wzrosło, ale czy jest ona dla każdego? Obecnie świat nauki podchodzi bardziej racjonalnie do tematu.
Czym jest arginina?
Arginina jest aminokwasem względnie egzogennym, co oznacza, że jest syntetyzowana w organizmie człowieka, ale często w niewystarczającej ilości i dlatego musi być dostarczana w pożywieniu. Uważa się, że około 50% argininy pochodzącej z diety trafia do układu krążenia. Dużą zawartością argininy charakteryzują się: mięso, owoce morza, orzechy, nasiona, kasze. Jednak arginina pochodząca z białek roślinnych jest w większym stopniu przyswajalna przez organizm człowieka niż ze źródeł zwierzęcych.
Funkcje argininy
Zapotrzebowanie na ten aminokwas wzrasta w niektórych stanach fizjologicznych (jak np. stres, wysiłek fizyczny, choroba). Do jej niedoborów dochodzi często po dużych urazach i kacheksji. Na uwagę zasługuje udział argininy w procesach odpornościowych. Jest niezbędna do namnażania limfocytów T, a przy jej braku limfocyty T nie mogą ulec aktywacji. A ponadto arginina:
• jest niezbędna do prawidłowej czynności mięśni,
• zmniejsza ilość tłuszczu w organizmie,
• bierze udział w wytwarzaniu kolagenu (wzrost chrząstki kości),
• skraca okres rekonwalescencji przy stłuczeniach, oparzeniach i złamaniach,
• zmniejsza zmęczenie, zarówno psychiczne, jak i fizyczne,
• wykazuje właściwości antyoksydacyjne,
• jest niezbędna w prawidłowym przebiegu spermatogenezy, może poprawiać płodność u mężczyzn,
• w przypadku miażdżycowego niedokrwienia kończyn dolnych obserwuje się deficyt tlenku azotu, podanie argininy ma na celu zwiększenie
jego syntezy,
• ma pozytywny wpływ na poprawę wartości ciśnienia tętniczego indukowanego ciążą, nadciśnienia płucnego oraz wyrównanie niewydolności
nerek, cukrzycy, jaskry i profilaktykę udarów mózgu,
• pozytywnie wpływa przy zaburzeniach czynności wątroby związanych z nieprawidłowym przebiegiem cyklu mocznikowego i zatruciach
amoniakiem.
Czy warto suplementować argininę?
Dietetycy kliniczni niektórym z naszych pacjentów spożywanie dodatkowej porcji energii bogatej w wysokiej jakości białko, aminokwasy
tj.: glutamina i arginina. U takich pacjentów warto rozważyć wprowadzenie żywności specjalnego przeznaczenia medycznego.
Jednak suplementacja argininą w nowotworach to wciąż bardzo złożony temat. Wszystko zależy od typu nowotworu oraz stosowanego leczenia. I o tym zawsze decydują lekarze! Okazuje się, iż to właśnie pozbawienie dostępu do aminokwasu argininy może okazać się skutecznym sposobem zwalczania nowotworów takich jak:
• gruczolakorak prostaty,
• rak wątrobowokomórkowy,
• nowotwór nerki,
• nowotwór trzustki,
• czerniak.
Dlatego przy tego typu nowotworach podanie argininy może okazać się szkodliwe.
Przeczytaj więcej na temat suplementów diety.
Fragment książki S.O.S. dla odporności autorstwa Katarzyny Olejniczak, Anny Piekarczyk i Łukasza Chajca
Skomentuj