Zbieżność nazwy ze znanym rodzajem broni nie jest przypadkowa, bowiem granat to prawdziwa bomba witaminowo-minerałowa. Zdrowy alfabet otwierają reprezentantki z grupy B (B1, B2, B5, B6, B9), a towarzyszą im C, E i K. Ładunek cennych minerałów również jest imponujący. Znajdziemy w nim potas, magnez, miedź, mangan, fosfor oraz cynk. Pyszne jabłko granatu posiada także spore ilości antyoksydantów, które są naszą tarczą przed wolnymi rodnikami (polifenole, taniny, delfinidyna, cyjanidyna, pelargonidyna).
Soczyste ziarenka są też naszym sprzymierzeńcem w walce o piękny wygląd. Wpływają na poprawę ukrwienia skóry oraz pomagają zachować prawidłowe nawilżenie jej komórek, przez co mają działanie odmładzające. Granat docenią również osoby młodsze, borykające się z problemem trądziku, ma on bowiem działanie antybakteryjne i przeciwzapalne. Dzięki niemu będziemy więc nie tylko zdrowsi, ale i piękniejsi.
Do swojej diety powinni go włączyć przede wszystkim ciśnieniowcy i osoby borykające się z chorobą wieńcową. Działa niczym miotełka, redukując zwapnienia i złogi – pozwala to na skuteczne obniżenie ciśnienia krwi i uniemożliwia panoszenie się złemu cholesterolowi w naszym układzie krwionośnym.
Czerwony to kolor miłości. Nieprzypadkowo pożądane wnętrze omawianego owocu ma taki kolor – wpływa bowiem korzystnie na jakość naszego życia seksualnego. Nie tylko przez to, iż działa jako doskonały afrodyzjak, ale przede wszystkim dlatego, że zawarte w nim substancje czynne wpływają na potencję u mężczyzn i libido u kobiet. Nic więc dziwnego, że to właśnie granat stanowił podstawowy składnik leku zalecanego przez starożytnych tybetańskich medyków na problemy w alkowie.
Biorąc pod uwagę korzystne właściwości i boski smak owocu warto uzbroić nasz kuchenny arsenał w kilka jego sztuk. Na pewno okaże się niezwykle pomocną amunicją w walce o dobry wygląd i samopoczucie.
Skomentuj