Niestety my Polacy, mamy tendencję do nadużywania antybiotyków, stosujemy je nawet gdy ich nie potrzebujemy, na wszystko, nie zdając sobie sprawy, że antybiotyki nie pomogą nam np. przy zakażeniach wirusowych. Problemem jest też to, że z czasem bakterie uodparniają się na działanie antybiotyków.
Na szczęście z pomocą przychodzi nam przyroda ze swoimi naturalnymi antybiotykami, które pomagają leczyć zakażenia bakteryjne, grzyby i pierwotniaki Niszczą tylko te złe bakterie, zwiększając naszą odporność i chroniąc nas przed czynnikami chorobotwórczymi . W przeciwieństwie do aptecznych specyfików są antytoksyczne i mają nad nimi znaczną przewagę ponieważ nie uodparniają bakterii.
Oto lista 5 najlepszych naturalnych antybiotyków:
1. Czosnek
Najskuteczniejszy naturalny antybiotyk. Był stosowany zanim wynaleziono pierwszy antybiotyk, niektóre badania dowodzą, że działa silniej od penicyliny. Czosnek ma ogólne dobroczynne działanie na zdrowie. Dzięki m.in. allicynie, która niszczy bakterie E.Coli, paciorkowce i gronkowce czosnek pomaga zwalczać przeziębienie i grypę, ale również wszelkie infekcje bakteryjne, wirusowe, grzybicze, zaleca się go również przy bólu gardła, zapaleniu zatok, zaburzeniach jelitowych( ponieważ przyśpiesza i nasila wydzielanie żółci, usprawnia pracę jelit a co za tym idzie zapobiega powstawaniu wzdęć). Jego regularne stosowanie chroni przed udarem i zawałem, czosnek wykazuje również działanie odmładzające i antynowotworowe.
2. Cebula
Podobnie jak czosnek, cebula jest bogata również w fitoncydy i allicynę. Cebula idealnie sprawdza się w leczeniu schorzeń układu pokarmowego oraz nieżytów górnych dróg oddechowych(hamuje ona rozwój bakterii i zwiększa wytwarzanie śluzu przywracając samoistne ruchy nabłonka rzęskowego). Sprawdza się przy leczeniu przeziębienia, kaszlu i gorączki, skutecznie zwalcza pasożyty (owsiki) oraz łagodzi zapalenia skóry, pomagając w gojeniu ran. Zapobiega ona tworzeniu się zakrzepów, dzięki czemu chroni przed udarem mózgu. Spożywanie cebuli usprawnia pracę wątroby i obniża ciśnienie i cholesterol. Wzmacnia odporność organizmu. Wyciąg z cebuli jest składnikiem naturalnego syropu na kaszel. Wystarczy pokroić cebulę w cienkie plasterki, dodać miód i odstawić w ciepłe miejsce na 24 godziny, przecedzić i spożywać.
3. Imbir
Imbir sprawdzi się w przypadku zakażeń bakteryjnych układu pokarmowego. Wykazano, że jest w stanie zwalczyć Salmonellę, Listerię i inne bakterie, które odpowiadają za zatrucia pokarmowe, zapalenia żołądka czy jelit. Udowodniono, że podobnie jak czosnek i cebula reguluje trawienie, pobudzając żołądek do wydzielania soków żołądkowych. Doskonale radzi sobie z grypą, przeziębieniem, bólami menstruacyjnymi, migrenowym
bólem głowy, pomocny w zwalczaniu infekcji bakteryjnych i pasożytniczych czy bóli mięśni i stawów. Nie wolno podawać imbiru dzieciom poniżej 2 roku życia!
4. Żurawina
Żurawina to naturalny antybiotyk stosowany przede wszystkim w infekcjach układu moczowego, wywoływanych najczęściej przez bakterie E. Coli.
Żurawina wypłukuje bakterie z dróg moczowych, przyspieszając proces leczenia, równocześnie zapobiegając rozwojowi kolejnych infekcji. A to wszystko dzięki temu, że żurawina zawiera w składzie proantocyjanidy i kwas hipurowy. Żurawina zmniejsza ryzyko rozwoju wrzodów żołądka, zapobiegając osadzaniu się bakterii odpowiedzialnych za tę chorobę na ścianie żołądka. Dzięki zawartości fruktozy i procyjanidyny żurawina chroni również przed próchnicą i chorobami dziąseł. Sok z żurawiny zmniejsza ryzyko zawału i zapobiega chorobom nowotworowym. Podobnie jak inne naturalne antybiotyki, żurawina przeciwdziała chorobom serca i tworzeniu się zakrzepów krwi.
5. Oregano
Oregano dzięki substancjom takim jak Tymol i Karwakrol, które zawarte są w olejku eterycznym oregano wykazuje właściwości przeciwgrzybiczne, antybakteryjne i przeciwpasożytnicze. Oregano stosuje się również w zapaleniu oskrzeli, zaburzeniach trawienia (przynosi ulgę w zespole jelita drażliwego, wzdęciach, działa przeciwbiegunkowo). Stosowany zewnętrznie uśmierza bóle reumatyczne i migrenowe. Ponieważ olejek z oregano prowadzi do wyjałowienia jelit (a więc działa podobnie jak antybiotyki), warto przyjmować go z probiotykami.
Skomentuj