Jeśli jesteś miłośnikiem zwierząt, który cierpi z powodu alergii nadstaw uszu i śledź najnowsze doniesienia, bo Twoje modły o pomoc mogą wkrótce zostać wysłuchane!
Naukowcy opracowali szczepionkę, która może położyć kres alergiom na koty, które dotykają jedną na dziesięć osób.
Tak, jeśli zaczniesz kichać i swędzi cię wszystko gdy odwiedzasz znajomych posiadających zwierzaki, twoje dni bólu i cierpienia mogą się niebawem skończyć!
Aha, a jeśli obawiasz się igieł, nie martw się! To kot dostaje zastrzyk, nie ty!
Oto nauka za tym.
Jeśli jesteś uczulony na koty, to ściślej rzecz ujmując jesteś uczulony na rodzaj białka o nazwie Fel-d1, które znajduje się w skórze zwierzęcia.
Białko to następnie przyczepia się do sierści kota i tak jest przenoszone na zewnątrz – stąd powszechny błąd o uczuleniu na kocią sierść.
Gdy białko dostanie się do organizmu kogoś uczulonego na koty, wywołuje to gwałtowny wzrost histaminy, ponieważ układ odpornościowy myśli – niesłusznie – że jest atakowany, dlatego zaczyna uwalniać tę substancję chemiczną.
Rezultatem tego uwalniania histaminy jest to, że objawy związane z alergiami kotów są wyzwalane. Obejmują one swędzenie, świszczący oddech, katar.
Alergia na kota dotyka połowę dzieci z astmą, co oznacza, że osoby dotknięte chorobą muszą przyjmować leki przeciwhistaminowe lub inhalatory, aby złagodzić objawy.
Och, a koty są zmuszane do opuszczenia domów, kiedy okazuje się, że ich właściciele są uczuleni. To nie jest dobre dla nikogo.
W każdym razie naukowcy od 10 lat niestrudzenie pracują nad stworzeniem „HypoCat” – szczepionki, która uruchamia własny układ odpornościowy kota do atakowania i niszczenia białka Fel-d1.
Badanie, którego wyniki opublikowano w Journal of Allergy and Clinical Immunology, wykazało, że szczepionka znacznie zmniejszyła ilość wytwarzanego białka Fel-d1.
Spośród 54 kotów przetestowanych w Szpitalu Uniwersyteckim w Zurychu w Szwajcarii, wszystkie wykazały wzrost komórek obronnych wymaganych do zniszczenia białka.
Oznacza to, że w ciągu trzech lat będziemy mogli spodziewać się udostępnienia tej szczepionki!
„Zarówno ludzie, jak i zwierzęta mogliby skorzystać z tego sposobu leczenia. Właściciele alergicznych kotów zmniejszyliby ryzyko rozwoju chorób przewlekłych, takich jak astma.” mówią naukowcy „Ich koty zaś mogłyby pozostać w domach i nie musiałyby być porzucane w schroniskach dla zwierząt”.
Skomentuj