Po co nam odpoczynek?

Znakiem czasów wydaje się to, że coraz częściej w gabinecie szukamy z pacjentkami i pacjentami odpowiedzi na to pozornie oczywiste pytanie. Po co odpoczywać? Okazuje się, że doskonale wiemy po co pracować, ale potrzeba relaksu przestaje być tak oczywista jak dawniej.

Odpoczynek pozwala odzyskać równowagę

To, że nasze mięśnie męczą się podczas wysiłku i wymagają przerwy na regenerację wszyscy/tkie wiemy. Niekiedy jednak zapominamy, że podobnie męczy się nasz umysł. Bombardowany ogromem informacji i bodźców, zmuszony do nieustannego podejmowania szybkich reakcji męczy się nie mniej (o ile nie bardziej!) niż mięśnie. By pozwolić się wyciszyć naszemu umysłowi zalecany jest regeneracyjny „płodozmian”. Jeśli pracujemy fizycznie odpoczywać powinniśmy poprzez działania umysłowe (czytanie książki, rozwiązywanie krzyżówek, oglądanie teleturniejów). Jeśli natomiast pracujemy umysłowo warto odpoczywać aktywnie, w ruchu (jazda na rolkach, basen, wycieczka w góry). W ten sposób zapewniamy naszemu ciału i psychice odpowiednią równowagę, czas na regenerację i zgromadzenie energii do dalszego działania.

Odpoczynek pozwala na  kreatywność

I nie chodzi tylko o to, że podczas odpoczynku możemy malować, lepić z gliny, czy gotować wymyślne potrawy. Bardzo często to właśnie w chwili wyłączenia i oderwania od pracy rodzaj się najbardziej interesujące pomysły i idee. Szczególnie wtedy, gdy wydaje nam się, że zabrnęliśmy w ślepą uliczkę warto – zamiast uderzać głową w mur – oderwać się od działania i zrobić coś przyjemnego, kompletnie nie związanego z pracą. Nagle może okazać się, że podczas spaceru czy kąpieli (a znamy już takie przypadki) wpadnie nam do głowy świetne rozwiązanie długo dręczącego nas problemu.

Odpoczynek szansą na budowanie relacji

Coraz częściej tym, na co brakuje nam czasu jest bycie z innymi. Partner, lub partnerka, mąż lub żona, dzieci, znajomi czy przyjaciele – ile czasu poświęciliśmy im w ostatnim tygodniu? I nie chodzi tutaj o zdawkowe rozmowy przy śniadaniu (o ile w ogóle nadal jemy je razem) podczas gdy każdy/a zaabsorbowany/a czymś innym, ale o prawdziwe bycie z drugą osobą –poświęcenie jej pełnej uwagi i zaangażowania. Bez tych jakże ważnych, wplecionych w codzienność chwil trudno liczyć na stabilną, ciepłą relację. Nie wynagrodzi tego nawet coroczny wyjazd do ciepłych krajów. Ważne, by znajdować dla siebie czas w codzienności, dzielić się troskami i nadziejami dzień pod dniu. Te chwile właśnie stają się najtrwalszym spoiwem relacji, fundamentem bliskości i zaufania.

Odpoczynek okazją do spotkania samych siebie

Zagonieni, zapracowani – biegniemy gdzieś w nieustannym pośpiechu niejednokrotnie gubiąc z oczu cel naszej pogoni. Chwila zatrzymania to także czas na kontakt z nami samymi. Z ważnymi pytaniami: Kim jestem? Czego pragnę? Co nadaje memu życiu sens? Niekiedy brak czasu na ich postawienie nie jest paradoksalnie skutkiem naszego zabiegania, lecz jego przyczyną. Być może boimy się spotkania sam na sam ze sobą? Być może obawiamy się, że na część z ważnych pytań nie znamy odpowiedzi? Lub, że nas ona zaskoczy. I zrodzi kolejne pytania. A jednocześnie, czy można żyć nie stawiając ich sobie?

By odpowiedzieć na to pytanie, również trzeba się zatrzymać…