Czy tylko ja mam wrażenie, że wiosna w tym roku smakuje intensywniej, jej zieloność mocniej wnika w skórę, a zapach drzew intensywniej otula płuca? Możliwość odbywania spacerów rekreacyjnych po długim okresie pobytu w domu sama w sobie intensyfikuje płynące z nich doznania. Świadomość, jak łatwo można utracić, coś co uznawaliśmy do tej pory za oczywistość dodatkowo wzmacnia nasze zmysły i kieruje uwagę na piękno zwyczajności. Uniemożliwienie realizacji konsumpcjonistycznego pędu pochłaniania wciąż nowych doznań podczas podróży – pozwala na mocniejsze docenienie tego co najbliżej nas.
Kiedy mijam na spacerze osoby pochylające się nad świeżo rozkwitłą rośliną, czy zadzierające głowę w kierunku śpiewającego ptaka – myślę sobie, że to spowolnienie i zatrzymanie – pomimo niekwestionowanie przykrego powodu i wielu płynących z niego dominujących konsekwencji – może nieść też pewne jasne efekty. Otwieramy oczy, uszy, nos i usta by naprawdę smakować rzeczywistość.
Na portalach społecznościowych zdjęcia z dalekich zagranicznych wycieczek zstąpiły sesje na tle drzew z pobliskiego lasu, tafli jeziora, czy kwiatów z domowego ogródka. Nagle okazało się, jak wiele z tego czego szukamy daleko od samych siebie otacza nas na co dzień.
Jak ćwiczyć, utrzymywać i dbać o ten nowo rozwinięty w nas zmysł uważności? Zaproś dziecko (także to swoje wewnętrzne ☺) do szukania śladów wiosny .
- Przyglądaj się jej oznakom, jeśli zechcesz zrób zdjęcia, by uchwyć ich kruchość i przemijalność. Możesz też kierować się kolorami – dziś żółtym, jutro białym, czy zielonym – szukaj oznak wiosny w tych właśnie barwach, powstanie z tego przepiękna galeria.
- Na spacerze w lesie (kiedy możesz zdjąć maseczkę) poczuj jak pachnie powietrze. Czy zapach pozostaje taki sam? Co czujesz bardziej, ziemię, rośliny, drzewa, a może słońce, a może chmury?
- Poczuj dotyk słońca na swojej skórze. Jak zmienia się jego intensywność w środku dnia? Jak odczuwa go twoja twarz, ręce, ramiona? Co poza słońcem daje się odczuć? Co z wiatrem? Jak on wpływa na twoje doznania?
Chłoń te doznania, pozostań ich świadomy, podziel się z innymi, może opowiedz dziecku, napisz wiersz, namaluj obraz, wytańcz.. W ten sposób pozostaniesz w kontakcie nie tylko z doznaniami z zewnątrz ale także z wewnątrz siebie. Twoje emocje są tak samo ważne jak to, co cię otacza. Jaki mają kształt, kolor, jak smakują, jak czujesz je w sobie?
Uważność, której zwykle musimy się uczyć otwiera drzwi i zaprasza nas do środka.
Skorzystasz?
Skomentuj